Pracujesz za granicą, a dom budujesz w Polsce? Przez sytuację na świecie jesteś zmuszony kupić okna na odległość?
Z Kanady do Polski
Zdarza się, że część naszych klientów zjawia się w biurze tylko raz, albo… w ogóle. Nie tylko w dobie pandemii – czasami jest to po prostu niemożliwe. W takich sytuacjach wszystko dogrywamy na odległość. Czasami oznacza to wiele godzin rozmów telefonicznych, wymianę kilkudziesięciu wiadomości, filmów czy zdjęć. Dla nas jednak najważniejsze jest to, żeby klient otrzymał dokładnie to, czego oczekuje i był spokojny o przebieg realizacji zamówienia.
Państwo Mariola i Janusz swój wymarzony dom zaczęli budować, pracując w Kanadzie. Urlop w Polsce poświęcali przede wszystkim na załatwienie wszelkich ważnych spraw i w takim właśnie czasie, w poszukiwaniu okien, trafili do naszego biura w Bochni. – W pierwszej kolejności liczyła się dla nas jakość. Zwracaliśmy także uwagę na właściwości techniczne – odpowiada pani Mariola na pytanie, dlaczego wraz z mężem wybrali Oknoplast. – Chcieliśmy obejrzeć okna na żywo, żeby wiedzieć jak wyglądają w rzeczywistości. W Bochni rozmawialiśmy z panem Tomaszem, który od początku do końca przeprowadził nas przez proces wyboru i zakupu okien – opowiada klientka i dodaje: – Było dla nas ważne, że wtedy w Bochni spotkaliśmy się twarzą w twarz. Wiedzieliśmy z kim rozmawiamy i ułatwiło nam to późniejszy kontakt.
Z doradcą
Na pytanie, czy wyobraża sobie zakup stolarki bez doradcy, klientka odpowiada: – Absolutnie nie. Doradca jest konieczny i potrzebny, żeby zajął się klientem. Ktoś musi poprowadzić do jednego, konkretnego rozwiązania. Ofert i możliwości wyboru jest obecnie bardzo wiele. Skąd mam wiedzieć, co wybrać? Nie ma możliwości, aby znać się na wszystkim. Gdy dzwonię do różnych firm zapytać o produkty i słyszę, że „może pani to sprawdzić w katalogu”, mój kontakt z taką firmą się urywa. Nic nie zastąpi człowieka-specjalisty w danej dziedzinie – zauważa.
Sprawdziło się to, gdy na budowie pojawiły się nieprzewidziane sytuacje. – Okazało się, że potrzebujemy pomocy z tymczasowymi drzwiami wewnętrznymi. Pan Tomek natychmiast zaczął działać i znalazł rozwiązanie – wspomina pani Mariola. Dodaje, że mimo odległości (oprócz tej jednej jedynej wizyty w biurze, wszystkie formalności były załatwiane przez telefon lub internet), wraz z mężem byli spokojni, że zakup stolarki do domu przebiega sprawnie i zgodnie z planem. – Bardzo podobało nam się podejście i zaangażowanie naszego doradcy, w tym jego dyspozycyjność. Mogłam o wszystko dopytać i otrzymać wyczerpującą odpowiedź – zauważa pani Mariola. Wraz z mężem zdecydowali się zakupić później także bramę garażową, drzwi zewnętrzne i wewnętrzne oraz moskitiery.
Zakupy na odległość
W dobie pandemii coraz więcej spraw załatwiamy online lub telefonicznie, niezależnie od odległości. Nasza klientka radzi, aby zwracać jednak uwagę na detale i w miarę możliwości starać się obejrzeć przed zakupem produkt na żywo, żeby później nie było rozczarowania. – Warto pamiętać, że zdjęcia w internecie nie zawsze oddają w pełni rzeczywistość. Czasami kolory wyglądają inaczej na zdjęciu niż na żywo. Ważne jest też, aby nie bać się zadawać pytań – podkreśla pani Mariola.